Na wieszakach w galeriach, na okładkach katalogów i na metkach ubrań – gdziekolwiek spojrzeć, logo z jeźdźcem na koniu jest doskonale rozpoznawalne. Beverly Hills Polo Club – co to za marka, która z taką gracją wkroczyła do świata mody, a teraz z elegancją i nutą luksusu podbija również rynki wschodzące? Gdyby trzeba było opisać ją jednym zdaniem, to powiedzielibyśmy: „prestiż w przystępnej odsłonie z kalifornijskim uśmiechem.” Ale przejdźmy do konkretów z przymrużeniem oka i pazurem reportera modowego.

Galopem przez historię – jak to się wszystko zaczęło?

Historia tej niezwykłej marki sięga 1982 roku, a jej korzenie można odnaleźć – jak sama nazwa wskazuje – w sercu luksusu i słonecznych willi, czyli w Beverly Hills. Inspiracją była kultura gry w polo, która z samego założenia kojarzy się z elitą, wyrafinowaniem i nieco snobistyczną, ale bardzo stylową rozrywką. Marka nie miała jednak zamiaru ograniczać się wyłącznie do arystokratycznych salonów. Jej misją było przekazanie ducha ekskluzywności w bardziej przystępnej formie – dla każdego, kto marzy o stylu jak z Calabasas, nie ruszając się z kanapy w Kielcach.

Logo, które mówi wszystko

Jeśli sądzisz, że to tylko kolejny obrazek z konikiem, to właśnie popełniasz stylowy faux-pas. Logo Beverly Hills Polo Club przedstawia dwóch graczy polo w akcji – dynamiczne, sportowe, a przy tym eleganckie – i to dokładnie oddaje charakter całej marki. To nie tylko symbol luksusu, ale też aktywnego stylu życia, ambicji i odwagi. A kto by nie chciał, żeby jego t-shirt krzyczał te słowa bez potrzeby wypowiadania ich na głos?

Dlaczego Beverly Hills Polo Club stała się tak popularna?

No dobrze, czas odpowiedzieć na pytanie: Beverly Hills Polo Club – co to za marka, że tyle osób na całym świecie nosi jej ubrania z dumą? Po pierwsze – przystępna cena. Możesz wyglądać jak milion dolarów, nie wydając… miliona dolarów. Po drugie – uniwersalny styl. Markowe ubrania doskonale komponują się zarówno w casualowym, miejskim klimacie, jak i na bardziej formalnych okazjach. A po trzecie – rozpoznawalność. To trochę jak noszenie zegarka z ogromną tarczą, który niby pokazuje godzinę, ale tak naprawdę wszyscy patrzą na to, co masz na nadgarstku.

Nie tylko ubrania – cały styl życia

Choć marka rozpoczęła swoją przygodę od odzieży, szybko rozszerzyła ofertę o dodatki, obuwie, bieliznę, a nawet perfumy. Czym byłby styl bez odpowiedniej otoczki? Przecież prawdziwy miłośnik polo nie ogranicza się do koszulki z logo, ale pragnie całkowicie otoczyć się atmosferą luksusu spod znaku Beverly Hills Polo Club. Perfumy marki to coś więcej niż zapach – to zapowiedź Twojego wejścia do pomieszczenia na 20 sekund przed Tobą.

Beverly Hills na twojej ulicy

Może i nie jesteśmy sąsiadami Kardashianek, ale marka konsekwentnie dąży do tego, by każdy mógł poczuć się jak celebryta. Beverly Hills Polo Club to dziś globalna marka obecna w ponad 80 krajach, z setkami sklepów i tysiącami klientów, dla których styl nie zna granic – ani geograficznych, ani klasowych. Bo czemu tylko w Kalifornii miałoby być stylowo, skoro można wprowadzić modowy powiew palmy również na warszawskich chodnikach?

Reasumując – Beverly Hills Polo Club to nie tylko pytanie: co to za marka?, lecz także odpowiedź: to sposób na wprowadzenie odrobiny luksusu do codzienności. Marka balansuje między prestiżem a dostępnością niczym gracz polo na galopującym rumaku. Jej siłą jest połączenie sportowej energii z elegancją i ducha Beverly Hills z międzynarodowym rozmachem. A dzięki niej każdy może poczuć się nieco bardziej światowo – i to bez konieczności posiadania prywatnego helikoptera.

Przeczytaj więcej na: https://lifestylowyportal.pl/beverly-hills-polo-club-co-warto-wiedziec-o-tej-marce/.